Odcinki

Opisy odcinków podcastu o przygodach Zwierząt Detektywów

Przeprowadzka Borsuka Borysa

Przeprowadzka Borsuka Borysa

Poranek w dżungli zaczął się jak zwykle. Zwierzęta detektywi wstali, zrobili poranną gimnastykę, wykąpali się w jeziorze, a następnie zasiedli do wspólnego śniadania. Tym razem przysmaki przygotowała Żyrafa Zofia – były palmowe placki z miodem, liście bananowca z sosem imbirowym i świeże owoce prosto z koron drzew. Nawet Lew Kuba docenił kunszt kulinarny Zofii i […]

Przeprowadzka Borsuka Borysa Czytaj »

Zaginiony ząbek kangurka

Poranek w dżungli zaczął się jak zwykle. Zwierzęta detektywi wstali, zrobili poranną gimnastykę, wykąpali się w jeziorze, a następnie zasiedli do wspólnego śniadania. Tym razem przysmaki przygotowała Mysz pustynna Patrycja. Były ciasteczka serowe, serniczek, a także sos z sera camembert. Nawet Lew Kuba docenił kunszt kulinarny Patrycji i przyozdobił swój stek odrobiną kropel tego sosu.

Zaginiony ząbek kangurka Czytaj »

Tajemnica Mrówkojada i Miodowych przysmaków

Poranek w dżungli rozpoczął się od gimnastyki. Lew Kuba prowadził ćwiczenia, zakładając swój kapelusz sportowy. – Raz, dwa, trzy, pajacyki! – wołał Kuba, robiąc skoki z pełnym zaangażowaniem.Patrycja robiła skłony, starannie zapisując w dzienniku, ile wykonała. Zofia rozciągała szyję, a Alfred ćwiczył balans na jednej nodze, co wyglądało komicznie z jego długim nosem. Po gimnastyce

Tajemnica Mrówkojada i Miodowych przysmaków Czytaj »

Mrau Krau w Krainie Zwierząt

Poranek i gimnastyka Świt w dżungli był wyjątkowo łagodny, a promienie słońca leniwie przebijały się przez gęste korony drzew. W domku położonym tuż przy plaży, gdzie mieszkała niezwykła drużyna zwierzęcych detektywów, dzień rozpoczynał się pełen energii. Mysz pustynna Patrycja, mistrzyni porannej organizacji, pierwsza otworzyła oczy. Szybko narzuciła swoją ulubioną czerwoną chustkę na szyję i z

Mrau Krau w Krainie Zwierząt Czytaj »

Zaginięcie kapelusza Franka

Poranek na plaży Słońce wstało nad dżunglą, rozświetlając swoimi promieniami piaszczystą plażę nad jeziorem. Zwierzęta detektywi – Lew Kuba, Mysz Pustynna Patrycja, Żyrafa Zofia i Mrówkojad Alfred – postanowiły spędzić ten dzień odpoczywając i czekając, aż pojawi się ktoś, kto potrzebuje ich pomocy. Rozłożyli kolorowe leżaki, parasole przeciwsłoneczne i kosz z przekąskami. Alfred przygotował dla

Zaginięcie kapelusza Franka Czytaj »

Uprowadzenie flaminga Franka

Tego dnia zwierzęta miały zaplanowany normalny dzień pracy: pobudka, gimnastyka, kąpiel w jeziorze oraz specjalne śniadanie. W dżungli panował spokój, a promienie słońca przedzierały się przez gęste liście palm, tworząc na ziemi złociste wzory. Papuga Ala, która niedawno wróciła z odwiedzin u swojej dalekiej kuzynki mieszkającej niedaleko miasteczka ludzi, zaproponowała, że zrobi wszystkim jajecznicę, którą

Uprowadzenie flaminga Franka Czytaj »

Wyprawa po magiczny liść klonu. Część 1.

Zaczynamy opowieść. Poranek i gimnastyka Jest 1 września.Zwierzęta budzą się i wybiegają na gimnastykę.Zawsze poranki rozpoczynają od ćwiczeń – rozruszania kości, stawów, ogonów, uszu, a nawet nosa. Dzisiaj gimnastykę prowadzi lew. – Wstawać łobuziaki śpiochy, ruszać się klopsy, ruchy kluchy – przyjaźnie ryczy lew. Wszystkie zwierzęta rześko wstają, bo wiedzą, że czeka je dzisiaj super

Wyprawa po magiczny liść klonu. Część 1. Czytaj »

Zaginione Marchewki

Zaginione marchewki i badania

Jeśli wolisz, możesz odsłuchać podcast Tego dnia zwierzęta musiały wstać wcześnie. Wszystkich obudziła żyrafa, ponieważ była jej kolej na prowadzenie gimnastyki. Wstała rano, zadzwoniła w dzwonek i zawołała:– Wstawać, śpiochy, na gimnastykę! Zwierzęta niechętnie wstały – były jeszcze zaspane. Była dopiero szósta rano, ale w tym dniu mieli kilka ważnych rzeczy do zorganizowania. Nikt się

Zaginione marchewki i badania Czytaj »

Dzik Darek i zaginione żołędzie.

To był pierwszy dzień jesieni. Zwierzęta już tęskniły za latem. Co prawda w dżungli, tam gdzie mieszkały, pory roku wyglądały inaczej niż u nas, ale tradycyjnie rozpoznawały ten dzień jako pierwszy dzień jesieni. Zastanawiały się, czy inne zwierzęta robią zapasy na zimę. Poranna pobudka Tego dnia pobudka była bardzo późna, ponieważ Żyrafa Zofia, która miała

Dzik Darek i zaginione żołędzie. Czytaj »

Poszukiwanie Leniwca Lemonka

Bajka dla odważnych dzieci! Tym razem nie zalecamy dla dzieci poniżej 5 roku życia, bo Alfred ma bardzo spuchnięty nos po ugryzieniu szerszenia.W ocenie 7 latki bajka jest super, ale niektóre dzieci mogą być nieco zaniepokojone. Tego dnia zwierzęta wstały wcześnie rano. Miały w planie wejście do lasu i zbieranie różnych darów: grzybów, żołędzi, którymi

Poszukiwanie Leniwca Lemonka Czytaj »